Internetowe zakupy po raz pierwszy

Powitanie po prawie tygodniowej przerwie nie brzmi zbyt dobrze, ale uwierzcie mi na słowo - mój plan dnia jest bardzo napięty. Wieczorami kładę się potulnie do łóżka, żeby zregenerować siły i nawet nie wiem kiedy czas mi ucieka. Mimo to staram się odwiedzać obserwowane przeze mnie blogi i odpowiadać na Wasze komentarze. Jest mi niezmiernie miło, że w tak licznej ilości odwiedzacie mojego bloga! W ramach wdzięczności szykuję małą niespodziankę, ale jej organizacja potrwa jednak dłużej niż myślałam. Zatem proszę o cierpliwość. ;-) Kilka dni temu po raz pierwszy skusiłam się na zamówienie kosmetyków przez Internet na stronie www.ezebra.pl. Zawsze podchodziłam sceptycznie do takiej formy zakupów, ponieważ lubię widzieć kupowany produkt. Tym razem z powodu braku czasu zdecydowałam się zaryzykować. Jak się okazało nie było czego się obawiać. Bezproblemowa płatność przelewem, śledzenie statusu paczki po złożeniu zamówienia i dodatkowa możliwość zbierania punktów, które potem można wymienić na nagrody nieco odmieniły moje podejście.

Priorytetem był dla mnie Antybakteryjny krem redukujący trądzik na noc firmy Bielenda Pharm. Szukałam go w różnym drogeriach i niestety nie udawało mi się go zdobyć. Nie mam dużych problemów z trądzikiem, ale dosyć często na mojej twarzy pojawiają się pewne niedoskonałości. Krem zawiera bardzo małe stężenie kwasu laktobionowego i migdałowego. Jestem ciekawa czy zapewni mi efekt obiecany przez producenta.

Opakowanie po Żelu myjącym normalizującym na dzień/noc firmy Ziaja zaczyna świecić pustkami. Choć był to spontaniczny zakup, bardzo go polubiłam. Mam nadzieję, że Żel do mycia twarzy z zieloną herbata firmy Green Pharmacy będzie jego godnym zastępnikiem.

Moje aktualne zajęcie nie sprzyja paznokciom... Niestety narażone są na wiele destrukcyjnych czynników, przez co nie prezentują się zbyt ładnie. Z niecierpliwością czekam aż będą w lepszej kondycji, ponieważ chciałabym już móc wypróbować Sondę dwustronną do zdobienia paznokci. Uznałam, że Blok polerski czterostopniowy także może mi się przydać w pielęgnacji paznokci dlatego znalazł się w moim zamówieniu. ;-)

Ostatni produkt, który kupiłam to Spray dodający objętości firmy Marion Termoochrona Volume. Najbardziej zależało mi na ochronie przed działaniem wysokiej temperatury, ponieważ suszę włosy suszarką i nie chciałabym, aby negatywnie wpłynęło to na ich stan. Uzyskanie dodatkowej puszystości włosów będzie dla mnie miłą niespodzianką.

Zapewne nie raz korzystałyście z internetowych drogerii kosmetycznych - jaka jest Wasza ulubiona? Czy któryś z zakupionych przeze mnie produktów Was zaciekawił? Standardowo zachęcam do komentowania! Na koniec chciałabym jeszcze skierować parę słów do jednej z Czytelniczek, która zwróciła się do mnie z sugestią napisania postu o kosmetykach do opalania, których używam - mam nadzieję, że nie pogniewasz się jeżeli pojawi się on w następnym tygodniu. ;-) Ogromnie cieszy mnie Wasze zaangażowanie w rozwój bloga i naprawdę jestem wdzięczna za rady i propozycje, które mi składacie!