niedziela, 26 lipca 2015

Ziaja - Skoncentrowany krem oliwkowy foto-ochronny (liście zielonej oliwki)


Na początku chciałabym przeprosić za swoją kilkudniową nieobecność spowodowaną dużą ilością obowiązków. Nadrobiłam już wszystkie zaległe posty na blogach, które obserwuję i opublikowałam komentarze moich czytelników. Praca, którą wykonywałam przez ten czas z pewnością przyczyni się rozwoju bloga, więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. ;-) W związku z trwającym okresem letnim chciałabym Wam opisać moje wrażenia po stosowaniu Skoncentrowanego kremu oliwkowego foto-ochronnego firmy Ziaja.



Niewielka, poręczna tuba z łatwością zmieści się w każdej torebce. Kosmetyk łatwo rozprowadza się na twarzy i jest bardzo wydajny, ponieważ do aplikacji wystarczy mała ilość kremu. Zapach jest delikatny, bardzo przyjemny. Nie można zapominać o starannym omijaniu okolic oczu - po przedostaniu się do oka narazimy się na bolesne szczypanie i mocne łzawienie.

Po nałożeniu trzeba poczekać chwilę na całkowite wchłonięcie się kremu. Nie powoduje wrażenia filmu, lecz twarz mocno się świeci. Nawilżanie jakie ten krem zapewnia jest wystarczające na dzień, jednak na noc preferuję coś silniejszego. Nadaje się również pod makijaż - nie zauważyłam, aby negatywnie wpływał na jego trwałość.


Niektórych potencjalnych klientów może zniechęcić jego skład. Produkt zawiera filtry przenikające i choć badania na temat ich działania są różne, kobiety karmiące i spodziewające się dziecka powinny ich unikać. Z racji tego, iż nie jestem w tej kwestii specjalistką zachęcam do samodzielnego zgłębienia tego zagadnienia. Atrakcyjna cena (ok.7zł) i dość dobre właściwości powodują, że może raz jeszcze skuszę się na zakup tego kremu.

STATUS: może kupię ponownie.

16 komentarzy:

  1. Ciekawy kremik , przydał by mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie zupełnie się ten krem nie sprawdził...jak dla mnie nic ciekawego. także ja nie polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystko, co się sprawdza u kogoś, sprawdzi się też u nas. :) Tak jak pisałam - sama nie wiem czy ponownie po niego sięgnę, może poszukam czegoś lżejszego. Dziękuję za opinię!

      Usuń
  3. Ja jakoś się nie mogę polubić z kosmetykami tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ziaję zawsze lubiłam, ale ta seria nie jest wybitna, raczej zwyczajna. :)

      Usuń
  4. w tej cenie też może skusze się na jego zakup :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypróbowałabym go, ale mam bardzo wrażliwą, trądzikową i atopową cerę, więc boję się każdego nowego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, lepiej nie ryzykować. :) Moja cera jest mieszana, niezbyt wymagająca, a i tak staram się dobierać kosmetyki zgodnie z właściwościami skóry.

      Usuń
  6. Mam chyba próbkę tego kremu, musiałabym zobaczyć jak zareaguje moja cera :) Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Mi Ziaja akurat służy, ale wiadomo - nie u każdego sprawdza się to samo. :)

      Usuń
  8. Ostatnio trafiam na sporo bubli z Ziai więc mam pewne opory przed tą marką, mimo że kiedyś bardzo ją lubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tej serii Ziaji zwróciłam uwagę na wodę tonizującą - miałaś ją może ? :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    http://www.hushaaabye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze nic z Ziai z tej oliwkowej serii :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze odwiedziny i wszystkie komentarze - jest mi niezmiernie miło! Możecie być pewni, że zajrzę również do Was!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...